Jakie to jest żałosne, kiedy ktoś skrytykuje Anię i da jej słabą ocenę, gdyż tak naprawdę ma prawo
wyrazić swoje zdanie na temat aktorki, to filmweb ten komentarz usuwa. Umarła, no cóż trudno,
współczuję, ale ludzie już dają jej ocenę 10;/10, lajkują każdego fanpage na fejsie i wchodzą na
każdą możliwą stronę, aby napisać, że była genialną aktorką i miała talent. Nie wiem po co, skoro i
tak ona tego nie zobaczy.. . Gdy umarła to od razu zdobyła 100 razy więcej fanów, ale przed śmiercią
sporo osób jej tak na prawdę nie znała Na filmwebie miała ocene 7.0, a teraz już jest genialną
aktorką i ma ocenę 7.6. Na fejsie miała zaledwie 12 tyś fanów, a teraz prawie 200 tyś. Według mnie
jest to trochę żałosne.